o'l!lka |
Wysłany: Czw 21:33, 24 Maj 2007 Temat postu: Z życia wzięte: z lekcji bibliotecznej |
|
W rolach głównych:
M.- klasowy zgrywus
Pani - bibliotekarka
M. się głośno zachowywał i nie pracował
Pani- Może ty M. przczytasz nam swoje opowiadanie?!
M.- Ale ja jeszcze niemam!
Pani- O, kolego, to chodź, będziesz wymyślał przed klasą!
M. idzie do tablicy, przegląda ksiązkę i czyta...
M.- Moja mama ciągle biega, rano praca, potem dom, chociarz czasu...
Pani- Nie, M. ! To miało być w formie pierwszoosobowej!
M.-Aha, to: Stoję przy tablicy i pani karze mi czytać jakieś głupie opowiadanie którego niemam. Po szkole będę grał w piłkę. Potem wrócę do domu i wyjdę z psem, żeby zrobił siusiu. Mój pies nazywa się Gabi. Jak piesek zrobi siusiu to będę grał na komputerze. Potem pobawię się z pieskiem, oczywiście już wysiusianym!
Pani- No to bardzo ładnie, M. siadaj sobie.
...
Pozdróffka |
|